Odszkodowanie za wypadek w tramwaju, autobusie i innych środkach transportu

Odkodowania powypadkowe przysługują nam prawie zawsze, kiedy bierzemy udział w wypadku podczas korzystania z transportu masowego. Takie sytuacje nie należą do rzadkości – warto dowiedzieć się, jakie prawa nam przysługują i czy możemy ubiegać się o pokrycie kosztów leczenia, rehabilitacji i innych strat. Środki masowego transportu zawsze muszą posiadać ubezpieczenie, co ułatwia dochodzenie swoich praw.

Odszkodowania po wypadku w autobusie – zasada jest jedna

Nie ma znaczenia, czy sytuacja dotyczy statku pasażerskiego, metra, tramwaju, czy nawet samolotu (chociaż to specyficzny przykład). Środki masowego transportu muszą posiadać odpowiednie ubezpieczenie, to z niego będziemy mogli liczyć na pokrycie strat, które nas dotknęły w wyniku niefortunnej sytuacji. Jeśli więc spotka nas wypadek w autobusie, odszkodowanie na pewno dostaniemy, wymaga to tylko odpowiedniej dokumentacji. Odszkodowanie wypadkowe możemy dostać za koszty poniesione na zakup leków, sprzętu rehabilitacyjnego, wizyty lekarskie i wszelkie inne wydatki związane z powrotem do zdrowia. Polskie prawo traktuje także o czymś, co nazywa się straty moralne z powodu wyrządzonych krzywd. Ciężko jest indywidualnie oszacować kwotę odszkodowań powypadkowych, lepiej, żeby nasze odszkodowania wypadkowe zostały uzyskane przez odpowiednią firmę, która zajmuje się tego typu sprawami.

Kiedy nie przysługuje nam odszkodowanie za wypadek w tramwaju?

Sytuacją, w której nie możemy liczyć na odszkodowanie, to taka, w której to my jesteśmy głównym sprawcą wypadku. Może się zdarzyć, że to my rozproszyliśmy kierowcę autobusu lub tramwaju, w niepowołany sposób użyliśmy alarmu bezpieczeństwa lub zrobiliśmy coś niezgodnego z regulaminem użytkowania danego pojazdu, co doprowadziło do tragedii. W takiej sytuacji nie tylko nie mamy co liczyć na odszkodowania wypadkowe, musimy się też liczyć z tym, że to nam przyjdzie zapłacić za straty wszystkich poszkodowanych pasażerów.